Ministerstwo Zdrowia skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia dot. dostępu do tzw. tabletki dzień po
Chodzi o projekt rozporządzenia w sprawie programu pilotażowego opieki farmaceuty sprawowanej nad pacjentem w zakresie zdrowia reprodukcyjnego. Zakłada on dostępność antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. tabletki dzień po, mającej w swoim składzie octan uliprystalu, po przeprowadzeniu stosownego wywiadu. Ma to umożliwić szybką interwencję minimalizującą ryzyko powikłań zdrowotnych związanych z niezamierzonym wystąpieniem ciąży.
Zgodnie z projektem wywiad będzie obejmował: ustalenie przyczyny zasadności wydania produktu leczniczego; omówienie zasad wykonywania badań służących samokontroli i interpretacji wyników badań uzyskiwanych za pomocą wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro pozwalających na rozpoznanie ciąży; omówienie zasad wykonywania badań służących samokontroli i interpretacji wyników badań uzyskiwanych za pomocą wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro służących do rozpoznawania chorób układu urogenitalnego u kobiet i mężczyzn; omówienie zasad farmakoterapii w okresie ciąży albo połogu, oraz pouczenie pacjenta w zakresie zasadności objęcia leczeniem w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej lub leczenia szpitalnego, w zależności od rozpoznanego problemu zdrowotnego.
Po przeprowadzeniu wywiadu, na podstawie informacji z niego uzyskanych oraz aktualnej wiedzy medycznej, jeżeli jest to uzasadnione stanem zdrowia pacjenta polegającym na ryzyku wystąpienia nieplanowanej ciąży, wystawiona zostaje recepta farmaceutyczna.
Programem pilotażowym zostają objęci pacjenci, którzy ukończyli 15. rok życia w dniu zgłoszenia się do apteki, która przystąpi do programu. W przypadku wątpliwości w zakresie wieku pacjenta, farmaceuta weryfikuje go w oparciu o dokument ze zdjęciem, na podstawie którego wiek ten może zostać potwierdzony.
Pacjent może skorzystać z programu pilotażowego nie częściej niż co 30 dni.
Zgodnie z projektem rozporządzenia realizatorem programu jest apteka, który ma umowę z NFZ o realizację programu pilotażowego. Ponadto, w aptece biorącej udział w programie musi znajdować się miejsce, w którym farmaceuta będzie mógł przeprowadzić wywiad z pacjentem w sposób zapewniający poszanowanie jego praw oraz bezpieczeństwo przekazywanych przez niego informacji.
Czynności będzie przeprowadzał zatrudniony w aptece farmaceuta, który posiada prawo wykonywania zawodu i tytuł zawodowy magistra farmacji. W projekcie wskazano również na co najmniej roczną praktykę w zawodzie farmaceuty.
Realizacja pilotażu zostanie sfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Ponadto, będzie on odpowiedzialny za jego wdrożenie, monitorowanie oraz późniejszą ewaluację. Resort proponuje, by koszt przeprowadzenia u pacjenta wywiadu (którego rezultatem może, ale nie musi być, wystawienie recepty farmaceutycznej na środek antykoncepcji awaryjnej) miał wysokość 50 zł. Biorąc pod uwagę tę kwotę oraz dane na temat skali realizacji w ostatnich latach produktów leczniczych będących środkami tej antykoncepcji, roczny koszt programu oszacowano między 12,5 mln a 15 mln zł.
Pilotaż obejmuje dwa etapy. Pierwszy z nich - etap realizacji - potrwa od dnia wejścia w życie rozporządzenia (tu zaplanowano 1 maja 2024 r.) do 30 czerwca 2026 r. Drugi etap, ewaluacyjny, planowo będzie trwać od 1 czerwca do 31 lipca 2025 r. w zakresie ewaluacji etapu wdrożenia programu pilotażowego w pierwszym roku jego funkcjonowania. A później od 1 sierpnia 2026 r. do dnia zakończenia programu pilotażowego – w zakresie całościowej oceny programu.
Jak wskazano, celem programu pilotażowego jest poprawa stanu dostępności pacjentów do nowoczesnych metod antykoncepcji awaryjnej oraz zapewnienie opieki farmaceuty w aptece nad pacjentem w zakresie zdrowia reprodukcyjnego wraz z oceną efektywności związanych z tym działań, w szczególności wobec pacjentów pomiędzy 15. a 18. rokiem życia.
Wnioskodawcy podnoszą, że "rozwiązywany jest problem niedostatecznego poziomu dostępności do antykoncepcji awaryjnej generowany przez fakt, że obecnie dostęp do tego rodzaju metod o charakterze farmakologicznym jest możliwy wyłącznie na podstawie recepty".
"Jednocześnie niwelowany jest problem tej natury, że w obecnych realiach politycznych nie sposób jest zwiększyć dostęp do ww. metod antykoncepcyjnych drogą zmian ustawowych w kierunku zniesienia ww. wymogu recepty" - zaznaczono w uzasadnieniu.
29 marca, w Wielki Piątek prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego, która umożliwiała dostęp bez recepty do tabletki "dzień po" dla osób powyżej 15 lat. Decyzję uzasadniono "poszanowaniem konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci".
W ocenie prezydenta "w trakcie prac nad ustawą nie padły jednak przekonujące argumenty, przemawiające za dostępnością bez recepty leków antykoncepcyjnych, w szczególności produktu leczniczego występującego pod nazwą ellaOne dla kobiet poniżej osiemnastego roku życia".
Minister zdrowia Izabela Leszczyna wielokrotnie pytana o plan B w razie weta, wskazywała, że jeśli do tego dojdzie, zmiana zostanie wprowadzona w drodze rozporządzenia. Wyjaśniła, że będą to przepisy dla farmaceutów. "Tabletka będzie dostępna od 1 maja" - deklarowała.
Antykoncepcja awaryjna, potocznie nazywana tabletką "dzień po", stosowana jest już po odbytym stosunku seksualnym, który był niezabezpieczony lub gdy inne zastosowane metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Zapobiega ona zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Nie powoduje ona przerwania istniejącej ciąży. (PAP)
Autorka: Aleksandra Kiełczykowska
ak/ ral/ mhr/