Sieradzcy kryminalni przejęli pół kilograma narkotyków i nielegalny tytoń
Dzięki intensywnej pracy i monitorowaniu środowiska przestępczego przez sieradzkich kryminalnych, na czarny rynek nie trafi prawie pół kilograma narkotyków oraz nielegalne wyroby tytoniowe. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, od jakiegoś czasu podejrzewali, że 39-letni sieradzanin zajmuje nielegalnym „biznesem”. 9 lutego 2023 roku w godzinach rannych na jednym z parkingów w centrum miasta funkcjonariusze zauważyli będącego w ich zainteresowaniu mężczyznę. 39-latek stał obok daewoo i był wyraźnie zdenerwowany. Policjanci podjechali do niego i zaczęli rozmowę z kompletnie zaskoczonym mężczyzną. Nie potrafił on logicznie odpowiadać na pytania funkcjonariuszy. Po chwili policjanci zauważali leżącą w samochodzie saszetkę, z której wystawały torebki foliowe. Jak się okazało znajdował się w nich susz roślinny i biały proszek. Mężczyzna wyjaśnił, że są to narkotyki i twierdził, że posiada je na własny użytek. Policjanci zabezpieczyli nielegalne środki i zatrzymali 39-latka. Weryfikując zebrane dotychczas informacje kryminalni przeszukali zajmowane przez niego mieszkanie oraz pomieszczenia gospodarcze. Ich podejrzenia potwierdziły się. W mieszkaniu oraz w piwnicy policjanci znaleźli kolejne dilerki z suszem roślinnym i białym proszkiem. Ujawnili również opakowania z papierosami bez polskich znaków akcyzy oraz akcesoria do ich produkcji, a także worki i pojemniki z krajanką tytoniową. Funkcjonariusze zabezpieczyli nielegalny towar. Wstępne badanie potwierdziło, że było to prawie 327 gramów amfetaminy i ponad 180 gramów marihuany. Przejęte zostało również ponad 1700 sztuk „lewych” papierosów oraz ponad 20 kilogramów tytoniu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał on prokuratorskie zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, wytwarzania i wprowadzania do obrotu nielegalnych wyrobów tytoniowych oraz paserstwa akcyzowego. Według wstępnych wyliczeń, wartość uszczuplenia Skarbu Państwa wyniosła ponad 19 tysięcy złotych. Uwzględniając wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, sąd zastosował wobec podejrzanego 3-miesięczny tymczasowy areszt. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 39 -latek w przeszłości wchodził w konflikt z prawem.
asp.szt. Agnieszka Kulawiecka